Jak sprawić, żeby dziecko było szczęśliwe? & Postać matki – Spotkanie otwarte 24 maja 2024 w Krakowie

„Sukces ma twarz naszej matki.”
– Bert Hellinger


______________________

Zapraszamy na spotkanie otwarte, które odbędzie się z okazji z Dni Matki i Dziecka, następujących wkrótce po nim.

Spotkanie będzie się składało z dwóch paneli wykładowych, po 45 minut każdy.

Odbędzie się ono w piątek 24 maja 2024, o godzinie 19:00, w Magic Therapies, przy ul. Wielopole 20A, w Krakowie.

 O wydarzeniu:

Część 1: „Jak dzieci wchłaniają w siebie obciążenia rodziców? & Co zrobić, żeby były szczęśliwe?”

Dzieci są ważną częścią naszego życia. Kiedy dotykają ich problemy, naturalnie chcemy im pomóc. Jednak często, mimo naszych dobrych chęci i wielu prób, docieramy do punktu, w którym czujemy się bezsilni. Zwyczajnie, nie radzimy sobie z problemem dziecka, który jest zarówno jego problemem, jak i naszym.

Dzieci są przedłużeniem nas, są naszą kontynuacją. Nie tylko na poziomie biologicznym, ale również na poziomie emocjonalnym, mentalnym i życiowym.

Problemy, które pojawiają się w ich życiu, zazwyczaj są wynikiem naszych własnych nierozwiązanych problemów. Dlatego często, pracując z rodzicami i z problemami dotyczącymi ich dzieci, mówię, że klucz do rozwiązania problemu dzieci leży w świecie rodziców.

Podczas wykładu wyjaśnimy w jaki sposób dzieci wchłaniają i ściągają na siebie nasze obciążenia; co skutkuje najróżniejszymi trudnościami, z którymi się mierzą.

Mogą to być problemy ze zdrowiem (fizycznym i psychicznym), problemy w kontaktach z innymi ludźmi – z krewnymi i z rówieśnikami, a w dorosłym życiu również w pracy, i w innych ważnych sferach.

Dowiesz się, co możesz zrobić, żeby uwolnić dzieci od automatycznego brania na siebie i  wchłaniania w siebie Twoich obciążeń, oraz obciążeń związanych z relacją pomiędzy Tobą, a drugim z rodziców dziecka.

Poruszymy też kluczowe dla większości zagadnienie: Co zrobić żeby dziecko było szczęśliwe?



Część 2: „Wielowymiarowe spojrzenie na postać matki, oraz jej rolę w naszym życiu.”

Relacja pomiędzy nami a biologiczną matką jest niezwykle popularnym tematem. Tematem, na który kładzie się duży nacisk we wszystkich nurtach psychoterapii, i innych ścieżkach terapeutycznych.

Jest tak nie bez powodu.

Niektóre osoby w naszym życiu zmieniają się, ale ciągle mogą pojawiać się inne, które zajmą ich miejsce. Na przykład, kiedy człowiek rozstaje się z żoną lub mężem, jakiś czas później może mieć następne małżeństwo. To już będzie inna osoba, inna relacja, ale ciągle pozycja żony lub męża może zostać przez kogoś ponownie obsadzona.

Biologiczni rodzice są wyjątkowymi osobami w naszym świecie. Nawet jeżeli pojawiają się inne osoby, które ich w czymś wyręczają, albo zastępują np. dziadkowie, wujkowie i ciocie, albo rodzice adopcyjni; ci ostatni ciągle nie zastępują ich na głębokim, duchowym poziomie, ale raczej „służą im,” wykonując ten fragment pracy dla dziecka, którego nie byli w stanie wykonać jego prawdziwi, biologiczni rodzice.

Nie mamy możliwości wybrania i podmienienia osoby, która jest naszą biologiczną matką; ani tego jak nasza relacja z nią wyglądała – od samego początku, czyli od momentu poczęcia; jak przebiegał czas porodu (dla nas i dla niej), i jak relacja między nami i nią wyglądała w czasie dzieciństwa.

Czasami spotykamy się z takim spojrzeniem, że pierwszym partnerem w życiu kobiety i wzorem, na którym później buduje ona relacje damsko – męskie w swoim dorosłym życiu, jest jej ojciec; a wzorem dla mężczyzny, jako pierwszej kobiety jest jego matka.

Ale w rzeczywistości, bez względu na płeć, naszym pierwotnym wzorem partnera, oraz tworzenia relacji partnerskiej i rodzinnej, jest nasza matka i nasza relacja z nią.

Również nasz dostęp do biologicznego ojca, zarówno fizyczny jak i emocjonalny, może być w dużej mierze regulowany przez nią, dawany nam lub ograniczany.
Nawet jeżeli matka fizycznie nie ogranicza(ła) naszego kontaktu z ojcem i na zewnątrz wszystko wygląda(ło) „normalnie”, to głęboko w sobie możemy nosić uczucie, że oczekiwała i/lub oczekuje ona od nas, że będziemy kochali ją bardziej niż ojca.
To wpływa negatywnie zarówno na naszą relację rodzinną, jak i na nas samych jako oddzielną osobę.

Figura biologicznej matki stanowi nasz pierwszy punkt odniesienia; jest ona pierwszą „drugą osobą”. Wczasie, gdy jesteśmy jeszcze w łonie matki, i później w momencie porodu, i zaraz po porodzie, kiedy zaczynamy rozumieć, że „jestem ja” i jest „jeszcze ktoś”.

We wszystkich sferach naszego życia, nasza matka jest obecna i nasza relacja z nią oddziałuje na nie – tak długo, jak nie uporządkujemy w naszym własnym wymiarze jednostki, tego co w relacji z nią było i pozostaje niejasne, trudne, i co sprawia, że nie czujemy się przy niej swobodnie i naturalnie; czyli że gdzieś brakuje harmonii.

Podczas spotkania powiemy o tym szerzej.

Będziesz mógł(a) zobaczyć swoją matkę z wielu perspektyw, wyraźniej niż widziałe(a)ś ją wcześniej. 

Do zobaczenia!

Irmina

Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.

Na spotkaniu dostępny będzie poczęstunek (kawa, herbata, zioła, przekąski) – koszt 25zł.

Chcesz wziąć udział? Poinformuj nas:

Jeżeli chcesz pogłębić swoją wiedzę lub potrzebujesz praktycznej pracy z tymi tematami,
zapraszam Cię na sesje indywidualne, (które prowadzę regularnie na żywo w Krakowie i Łodzi oraz w trybie online),
a także na całodzienny warsztat Ustawień Hellingerowskich:

„Praca w Polu.” https://www.facebook.com/events/302432106155468

który odbędzie się w Magic Therapies, w niedzielę 26 maja 2024.

#ustawieniasystemowe #ustawieniarodzinne #dzieńdziecka #dzieńdziecka2024 #dzieńmatki2024 #dzieńmatki #26maja #1czerwca #dziendziecka #rodzina #rodzinneinspiracje #dziecięcieinspiracje #dzieciństwo #dzieci #archetypmatki #relacjazmatką #klasyka #adopcjadziecka #rodzicebiologiczni #rodziceadopcyjni #terapiasystemowa #genealogia #rodzice #rodziceidzieci #ustawienia #wrodzinie #sezonbyka #sezonbliźniąt

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *